Od 1 stycznia 2020 roku wszystkie nowo rejestrowane auta elektryczne i wodorowe będą miały inny wygląd tablic rejestracyjnych.
Nowe tablice mają zielone tło. Cyfry i litery pozostaną w czarnym kolorze. Wyróżnia je także znak legalizacyjny – z czerwoną obwódką dla samochodów elektrycznych i żółtą dla wodorowych. Nowe tablice zastąpią naklejki na szyby, jakie do tej pory wydawano elektrykom.
Ma to na celu łatwiejsze odróżnienie aut elektrycznych w szczególności na buspasach. Zielone tablice będą bardziej widoczne, niż małe naklejki na szybie.
Pojazdy elektryczne w wielu miastach są uprzywilejowane, mogą np. jeździć po buspasach. Wprawdzie wjazdu „elektryków” na buspasy mogą zakazać samorządy, ale muszą taką informację umieścić na znakach. Mogą też zdecydować, ile minimum osób może podróżować samochodem po buspasie. W Warszawie na przykład takich restrykcji nie wprowadzono.
Można ale nie trzeba. Właściciele elektryków zarejestrowanych przed 1 stycznia 2020 roku nie będą musieli wymieniać tablic rejestracyjnych, ale mogą to zrobić na własną prośbę. Trzeba natomiast pokryć koszty nowych tablic (93 zł). Naklejka na szybę i dowód rejestracyjny pozostają bez zmian.